Portret duchowy

"Bóg jej wystarczał. Wpatrzona w ducha Karmelu, w ducha kontemplacji, jednocześnie żyła aktywnym działaniem na rzecz Boga. Właśnie dlatego tak krzątała się przy biednych dzieciach, przy ludzkich sprawach, przy robotnikach i ludziach Zagłębia." - Ks. Abp Stanisław Nowak, Metropolita Częstochowski

Z duchowych pism

"Każda trudność jest możliwa do rozwiązania, gdy jest się z Bogiem." - Matka Teresa od św. Józefa

Modlitwy za przyczyną Sługi Bożej

"Uczmy się tej wrażliwości na człowieka i na jego sprawy, wpatrując się w życie i posługę patrona waszej diecezji, świętego Brata Alberta Chmielowskiego i Sługi Bożej Matki Teresy Kierocińskiej, zwanej Matką Zagłębia." - św. Jan Paweł II

Proces beatyfikacyjny

"Tak jak Hiszpanie chlubią się la Santa Teresa, a Francuzi Małą Teresą klauzurową, tak my możemy się chlubić naszą Matką Teresą" - O. Otto Filek OCD

Wypowiedzi o Matce Teresie

"Choć czyny jej i poświęcenie nie rzucały się w oczy za życia, bo umiała się jakoś dziwnie ukryć w gronie swoich Sióstr zakonnych - niemniej jednak wyryły się głęboko w sercach i pamięci ludzkiej". - O. Bernard Smyrak OCD

Translate

9 kwietnia 2019

Droga krzyżowa z Czcigodną Sługą Bożą Teresą od św. Józefa (Janiną Kierocińską)

Modlitwa wstępna
Wszechmocny i miłosierny Boże, który rozpaliłeś serce Twojej Służebnicy Teresy od św. Józefa gorącą miłością do najbiedniejszych i najbardziej nieszczęśliwych i który obdarzyłeś ją nieugiętą mocą i ufnością w trudnych chwilach życia. Przez tę jej miłość spraw, abyśmy potrafili rozpoznawać Cię w drugim człowieku i ufali Tobie tak, jak ona ufała. Obdarz nas łaską kontemplacji Twojego Boskiego Oblicza teraz i na wieki. Amen.

Stacja I 
Skazanie
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Umieć przyjąć to, co krzyżuje
„Natura ludzka wzdryga się cierpienia, dlatego pod krzyżem jęczy i płacze i szuka wybiegów, by uniknąć tego co ją kosztuje, boli, co ją krzyżuje. Nie lękajmy się krzyża, bo on nam niebo otworzy”. (L 8)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, przyjmujący wyrok śmierci, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 Stacja II
Przyjęcie krzyża
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Nieść Krzyż z Jezusem
„Nasz Oblubieniec wziął krzyż i szedł z nim aż na górę, by wypić kielich, aż do dna i nam powiedział: «Kto chce iść na Mną, niech weźmie krzyż swój – codziennych cierpień, upokorzeń, przykrości, zawodów itp. – i niech idzie za Mną»”. (L 100)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, z miłością obejmujący krzyż, naucz nas
ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja III
Upadek
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Jezus daje siły na drodze Krzyża
„Droga, po której Jezus chce byś po niej kroczyła – to droga krzyża, pełna przeciwności, zaparcia, wyzucia i ofiary. Idziesz nią według życzenia twojego Pana, więc życzę Ci tylko męstwa, siły, odwagi i wytrwania. Ufaj, bo Pan Jezus jest blisko przy tobie, to Ci się nic złego nie stanie”. (L 12)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, powstający z upadku, naucz nas
ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja IV
Spotkanie z Matką
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Maryja wspiera na drodze cierpienia
„Wspólnie idźmy za Jezusem, Matka Najświętsza okryje nas swym płaszczem. Nie zginiemy, trafimy pod Jej opieką do celu życia dla Jezusa”. (L 64)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, spotykający Swą Matkę w godzinie Swej męki, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
– I Ty któraś współcierpiała – Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

Stacja V
Pomoc Szymona
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Jezus oczekuje wytrwałości i męstwa
„By wytrwać w prześladowaniu, męczeństwie, by nieść pomoc naszym braciom i siostrom to szczególnie Pan Jezus żądać będzie od dusz Jemu wyłącznie poświęconych”. (L 322)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, przyjmujący pomoc Szymona, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja VI
Miłosierdzie Weroniki
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Szczęście to kochać i cierpieć
„Proszę się tym wszystkim nie przejmować – wszystko przeminie – Pan Jezus zostanie! Czasem z Miłosierdzia Swego daje zakosztować krzyża – cieszmy się z tego! To szczęście dla nas największe „cierpieć i kochać”. (L 62)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, pocieszony przez gest Weroniki, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja VII
Drugi upadek
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Bóg pomaga ufającym
„Pan, który nas stworzył nie pozwoli, by dziecku, które Go bardzo kocha i dla Niego tyle znosi utrapień, różnych przeciwności, by mu się co złego stało. Z tym większą ufnością zwracajmy się do Boga i prośmy Go, by nam pomógł dźwigać krzyż, bo same mogłybyśmy się Mu sprzeniewierzyć i upaść”. (L 20)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu.../
– Jezu, upadający po raz drugi, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja VIII
Jezus i niewiasty
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Jezus Mistrzem na drodze Krzyżowej
„Jezus jest z Tobą, On Sam będzie Twym Mistrzem, On Sam Cię najlepiej wyszkoli w Krzyżu cierpienia. Idźmy wspólnie z Jezusem, a wszystko lekkim się stanie”. (L 63)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, pouczający niewiasty, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja IX
Trzeci upadek
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Ufność bez granic
„Ufajmy bez granic Panu Jezusowi, że i nam da tę wielką łaskę, gdzie na miejscu <ja> będzie tylko Jezus. To największa boleść zwyciężyć siebie – ból zawsze będzie bólem i odczuwać go będziemy niezmiernie. Pan Jezus kona i cierpi – czuje i boli Go, więc nic dziwnego, kiedy człowiek, słabe stworzenie, pod krzyżem się chyli, ale sprostujmy się i z obliczem uśmiechniętym idźmy w nieznane, zapomniane, za samym Panem Jezusem, aż na samą Kalwarię”. (L 99)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, dźwigający się z trzeciego upadku, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja X
Obnażenie
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Kontemplować obnażonego Jezusa
„W takich cierpieniach najlepiej wziąć krzyż w rękę i śledzić każdy ruch Pana Jezusa podczas Jego Męki, a wtedy zobaczymy, że nasze cierpienia tylko mają podobiznę do cierpień Pana Jezusa i często człowiek wielce się zarumieni, że taki niecierpliwy”. (L 99)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, z szat obdarty, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja XI
Ukrzyżowanie
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Stać wiernie przy Ukrzyżowanym
„Stójcie wiernie przy boku Jezusa wpatrzone w Jego Przenajświętsze Oblicze, krwią zbryzgane, ranami okryte, sponiewierane, splugawione. Porównajcie swoje przeciwności i cierpienia z cierpieniem Swego Oblubieńca a wszystko w radość Wam się obróci”. (L 311)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, bólem przeszyty przy ukrzyżowaniu, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja XII
Śmierć Zbawiciela
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.
„Przez Krzyż do nieba”
„Nie lękajcie się tego co boli – bo tylko przez cierpienie dusza się oczyszcza. Przez Krzyż do nieba, więc krzyża się nie lękajcie. Kto Bogu zaufał nigdy zawiedziony nie będzie”. (L 439)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, osamotniony w konaniu, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja  XIII
Zdjęcie z krzyża
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Przyzywać pomocy Matki Bolesnej
„Wspomnij sobie Matkę Bolesną pod krzyżem, to ci doda odwagi i sił do znoszenia tego ciężkiego krzyża”. (L 15)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, z krzyża zdjęty, naucz na ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja XIV
Złożenie do grobu
– Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
– żeś przez krzyż i mękę Swoją świat odkupić raczył.

Umrzeć z Jezusem, aby żyć na wieki
„Jezus to Miłość niezgłębiona, a my w tej głębinie mamy żyć i umierać i w niej całą ufność położyć, a wtedy Jezusa zadowolimy. Trzeba pracy, by dojść do tej miłości, tego ukrycia. Kto pracuje i ufa dojdzie, dojdzie do portu zbawienia”. (L 361)

Osobista rozmowa z Jezusem w milczeniu...
– Jezu, złożony do grobu, naucz nas ufać Tobie do końca.
– Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.


Modlitwa końcowa
Panie Jezu, prosimy Cię gorąco, daj nam łaskę, abyśmy Cię prawdziwie kochali, a „wola nasza niech niczego nie pragnie tylko tego, co Bóg nam codziennie zsyła”. Naucz nas „czynić dobrze wszystkim, bo każdy miłowania potrzebuje”.
Jezu, ufamy, że nas nigdy nie opuścisz, dodasz siły, otuchy i mocy do znoszenia cierpliwie wszystkiego. Pragniemy Cię wielbić w niebie razem z Najświętszą Maryją Panną i Twoją Służebnicą Teresą. Amen.


„Jezus jest obok nas, krzyż dźwigać wspólnie będzie z nami”.
„Z całym spokojem proszę służyć Panu Jezusowi, kochać Go z prostotą dziecka.
Boli powiedzieć Mu, brak nam czego przedstawić Mu. Słabe się czujemy zaczerpnąć sił u stóp Krzyża”.
„Bez cichego, cierpliwego znoszenia cierpień świętych nie ma. Warto cierpieć, by świętą zostać.
Proszę więc wytrwać pod krzyżem i drugich do niego pociągać, a wieczność będzie szczęśliwa”.
„Niech Pan Jezus błogosławi, pociesza, wzmacnia, dodaje męstwa, siły i chęci do niesienia codziennego krzyża”.
„W chwilach ciężkich i trudnych spojrzyjmy na krzyż. Tam nasza moc tam nasza siła”.
„Co idzie przez krzyż to pewne, a co przez róże to piękne, ale często chwilowe”.
„Niech modlitwa przepoi Wasze serca, myśli, pragnienia czyny i cierpienia.
A życie pod krzyżem przyniesie Wam pokój, którego nikt nam dać nie może”.
Czcig. Sł. B. Matka Teresa Kierocińska




Oprac.: s. Bogdana od Miłosierdzia Bożego CSCIJ

Stacje Drogi Krzyżowej malowała s. Marcelina Jachimczak, Karmelitanka Dzieciątka Jezus

Kaplica Domu Macierzystego Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Sosnowcu


Matka Teresa wybrała życie dla Teli i jej potomków


Życie każdego człowieka jest cenne w oczach Boga i tylko ofiara Jezusa Chrystusa mogła na nowo ukazać nam, że wartość tego daru jest wieczna i nieskończona. Bóg zaprasza nas wciąż na nowo do odważnej obrony życia, gdy mówi do nas: „Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo” (Pwt 30, 19). Aby pozostać wiernym temu wezwaniu, potrzeba modlitwy, otwartości na przyjęcie tego daru, poświęcenia , a nawet gotowości do oddania własnego życia! Czcigodna Sługa Boża Matka Teresa Kierocińska zawsze była gotowa przyjąć to Boże wezwanie, chroniąc i ratując życie drugiego człowieka.

Przeżywamy Wielki Post – okres pokuty i nawrócenia, który jest szczególnym czasem powrotu do wierności Bogu i jego przykazaniom. W tej duchowej walce towarzyszy nam Maryja w tajemnicy zwiastowania i wcielenia Syna Bożego i św. Józef – przeczysty Oblubieniec Maryi Panny i opiekun Dzieciątka Jezus. Także wspomniana Uroczystość Zwiastowania Pańskiego (25 marca) obchodzona jest jako Dzień Świętości Życia. Maryja wypowiada swoje Fiat i oto Syn Boży przyjmuje ciało z Maryi Dziewicy. Te dwie uroczystości przypadające w okresie Wielkiego Postu, wskazują, że Jezus już w łonie swej Matki uniża się, przyjmując naturę ludzką i zgadza się zbawić nas przez swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Maryja trwa w swoim Fiat aż po krzyż swego umiłowanego Syna, stając się pośredniczką łask. A św. Józef? Cień Ojca, mąż sprawiedliwy i stróż Bożych Tajemnic, żywiciel Świętej Rodziny, chroniący Jezusa i jego Matkę, podejmujący ucieczkę do Egiptu, aby ratować Boskie Dziecię przed Herodem. W dniach, gdy świętujemy te piękne uroczystości, serce i myśli „biegną” tak spontanicznie do Matki Teresy od św. Józefa – matki naszego Zgromadzenia. Jak Ona kochała Dzieciątko Jezus, Maryję Dziewicę i św. Józefa! Dowody tej miłości dawała w codziennym życiu, gdy ochraniała i ratowała życie ludzkie przed śmiercią fizyczną i duchową, gdy karmiła głodnych słowem Bożym i chlebem, pochylając się nad tymi, którzy potrzebowali miłosierdzia. Jak ta Matka była czuła, dobra i heroiczna, zapominająca o sobie, a cała oddana Bogu na modlitwie i w służbie najuboższym, a szczególnie dzieciom, także tym najbardziej bezbronnym – nowonarodzonym i niemowlętom. Jedno z tych ocalonych dzieci pochodzenia żydowskiego, już jako dorosła osoba, przybyło do naszego klasztoru w Sosnowcu, aby podziękować Matce Teresie i siostrom za uratowanie życia w czasie II wojny światowej. Opatrzność Boża tak pokierowała wydarzeniami, że Pani Theresa Johewet Rosendahl przyjechała z najbliższymi 19 marca 2018 roku, a więc w Uroczystość św. Józefa. W tym samym dniu po raz pierwszy dzwonek w „Oknie Życia” oznajmił, że przyniesiono nowonarodzone dziecko. Był to chłopiec. Wszyscy odczytali ten splot wydarzeń jako znak z Nieba! Dzieciątko Jezus samo wybrało ten czas – Uroczystość św. Józefa! Jakby już pragnęło nam powiedzieć (przez ten znak), że Czcigodna Sługa Boża nadal wspomaga potrzebujących pomocy i ratuje życie ludzkie, a czyni to mocą Boga, z którym jest na wieki zjednoczona. Ufamy, że ten znak z Nieba wyprosił św. Józef, który w swoje święto „wskazał” na cichą i pokorną karmelitankę, która chroniąc życie ludzkie na zagłębiowskiej ziemi, naśladowała Go w miłości do  małego Jezusa i jego dziewiczej Matki. W dniu historycznej wizyty wszyscy byli bardzo wzruszeni, zarówno goście, jak i siostry! 
Wdzięczna Theresa Johewet Rosendahl (mała Tela, ocalona przez Matkę Teresę), dając świadectwo o miłości, jakiej doświadczyła podczas kilkuletniego ukrywania w sosnowieckim Karmelu Dzieciątka Jezus, podkreśliła, że Sługa Boża uratowała nie tylko ją, ale także jej syna Benjamina i wnuczkę – „jej świat”. I w tym miejscu powróćmy do cytatu, zamieszczonego na początku tych refleksji: „Matka Teresa uratowała życie Teli i jej potomków”. Te słowa napisała w liście do sióstr Liron Rubin, żona Benjamina Rosendhal, po wizycie swojej teściowej Theresy Johevet w Sosnowcu.

W pierwszą rocznicę tego radosnego wydarzenia pragniemy z wiarą zapewnić wszystkich, że Czcigodna Sługa Boża nadal wspomaga potrzebujących pomocy i ratuje zagrożonych duchowo czy materialnie, a świadczą o tym liczne podziękowania i prośby, zanoszone za jej wstawiennictwem. Matka Teresa nadal kocha lud Zagłębia i wierzymy, że już kontempluje na wieki tajemnice dziecięctwa Boskiego Oblubieńca i wpatruje się w Jego Oblicze, które na tej ziemi uczyła czcić i kochać. Jakże często, szczególnie w sytuacjach bardzo trudnych, powtarzała: „…nigdy ufać nie przestanę”! Uczmy się od Niej takiego zaufania i módlmy się o cud, potrzebny do beatyfikacji. Zapraszamy do wspólnej modlitwy każdego 12. dnia miesiąca w naszym kościele w Sosnowcu, przy ul. M. Teresy Kierocińskiej 25. Natomiast w Domu Macierzystym warto zwiedzić muzeum, które przybliża postać Czcigodnej Sługi Bożej i historię Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus.


Opracowała s. Nulla Płaczek CSCIJ

Zapraszamy 12 kwietnia do wspólnej modlitwy




Zapraszamy do wspólnej modlitwy o łaskę beatyfikacji  Czcig. Sługi Bożej Matki Teresy Kierocińskiej
12 kwietnia 2019 r. (piątek) o godz. 18.00.
Prośby i podziękowania można przesłać na adres: karmelitanki@karmelitanki.pl

Karmelitanki Dzieciątka Jezus
ul. M. T. Kierocińskiej 25 w Sosnowcu